NAZYWAM SIĘ
melisa
PRZEBYWAM W
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
Jestem Melisa i mam około 12 lat. Trafiłam do fundacji rok temu - właśnie w Święta. Zostałam uratowana ze schroniska. Jestem sunią bardzo nieśmiałą, nazywają mnie psem jednego opiekuna. Kocham swojego tymczasowego pana! Niestety on nie może mnie adoptować, dlatego nieustannie szukam swojej rodziny na własność. Umilisz mi czekanie ofiarowując kocyk, karmę, gryzaki oraz suplementy na stawy.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: